czwartek, 27 października 2011

Prywatnie part I: rozgryź mnie.

Spróbuje wyrazić swój dzisiejszy stan.
 
To był poranek.
A to południe.

Wieczór:
Na zewnątrz zielona zmęczona, w środku nadal pełna energii.

Zasiadam z ciepłą herbatą w ręku do czytania polskiej prasy modowej.
Jutro zdam recenzję <3

P.s Na groszkach wstawiłam groszkowe sety zapraszam do oglądania i komentowania:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz